Epopei z Larissą Riquelme w roli głównej ciąg dalszy

Największym odkryciem tegorocznych mistrzostw świata jest najlepszy na naszym globie ocieplacz telefonu komórkowego, znany szerzej jako Larissa Riquelme. Paragwajska modelka obiecała, że pobiegnie nago ulicami Asuncion w hołdzie dla piłkarzy z reprezentacji swojego kraju, którzy pierwszy raz w historii zagrali w ćwierćfinale. Jak na razie obietnicy nie dotrzymała. Znaczy dotrzymała połowicznie - już się rozbiera.

Oto Larissa w sesji zdjęciowej dla paragwajskiej gazety ''Diario Popular'', która ewidentnie uwielbia wrzucać adresy swojej strony internetowej w miejscach, w których zdecydowanie nie powinna tego robić

Larissa Riquelme po mundialuLarissa Riquelme po mundialu REUTERS/STRINGER/PARAGUAY

Larissa Riquelme po mundialuLarissa Riquelme po mundialu REUTERS/STRINGER/PARAGUAY

Larissa Riquelme po mundialuLarissa Riquelme po mundialu IMAGO SPORTFOTODIENST/EAST NEWS/imago sportfotodienst

Wiem, to kolejny już tekst o Larissie. Ale komu jest ich mało?

ŁM

Copyright © Agora SA