Didier Drogba ma warunki fizyczne średniej wielkości budynku i jest silny jak tur, a przynajmniej wtedy, kiedy tylko tego chce. W środowym meczu Ligi Mistrzów z Napoli najwyraźniej nie chciał. Miał za to ochotę pobawić się nieco w chowanego i jeszcze rzucić okiem na to, czy sędzia się bawi razem z nim. Ten filmik to 15 sekund najważniejszego podsumowania tego, co się stało ze współczesną piłką nożną. A stało się najwyraźniej coś bardzo złego.