Najdziwniejsza para świata sportu?

Stało się. Maria Kirilenko (tenisistka) umawia się z Aleksandrem Owieczkinem (hokeista). Spodziewaliśmy się tego tak samo jak informacji o odkryciu amerykańskich naukowców, którzy dowiedliby, że dinozaury zginęły w wyniku deszczu Marcinów Najmanów. Bo gdyby tak faktycznie miało być, to do dziś kupowalibyśmy drapaki dla brontozaurów.

24-letnia moskwianka Kirilenko dotarła do półfinału zeszłorocznego Australian Open i wygrała w swojej karierze pięć turniejów WTA. 26 letni moskwicz moskwianin Owieczkin to mistrz i wicemistrz świata z rosyjską kadrą oraz jeden z najlepszych hokeistów świata, choć już drugi sezon w dużo słabszej formie. Może powodem tego jest Maria, co by jakoś specjalnie nikogo nie zdziwiło...

? WALTER IOOSS JR./SPORTS ILLUSTRA/

Co już dziwi z kolei, to połączenie Kirilenko plus Owieczkin. Cenimy Oviego jako hokeistę i nie chcemy też twierdzić, że uważamy się za jakichkolwiek arbitrów męskiej urody, ale mieliśmy wrażenie, że jej standardy zmieniły się nieco od czasów, gdy sklep AGD oznaczał po prostu bardzo duży stos otoczaków.

Z drugiej strony co też my, z naszymi czarnymi sercami pełnymi jedynie nieodwzajemnionego uczucia do Erica Cantony, możemy wiedzieć o prawdziwej miłości?

ŁM

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.