Cały internet śmieje się z Sergio Ramosa

Bayern okazał się być lepszy w rzutach karnych od Realu, a Sergio Ramos został jedynym zawodnikiem ''Królewskich'', który w tej serii nie trafił w bramkę. Bardzo nie trafił. Tak bardzo, że nie jest już tylko gwiazdą futbolu. Jest też gwiazdą internetów wszelakich.

Sprytni internauci nie tylko doszukują się przyczyn tak zmarnowanego karnego (uważając, że istnieje niewielka szansa, że Ramos usiłował tak naprawdę przetestować bramkarskie umiejętności Wakabayashiego Genzo, który niestety znajdował się dość daleko).

Albo że ćwiczył przed dołączeniem do którejkolwiek z drużyn NFL.

Zajmują się także śledzeniem dalszych losów wykopanej przez Hiszpana piłki. Tutaj koncepcji jest naprawdę wiele.

Ma również powstać gra poświęcona tylko i wyłącznie tej jedenastce.

Niektórzy z całkowitą pewnością siebie twierdzą, że znają losy futbolówki, przedstawiając na poparcie swoich koncepcji dowody, czasem wyglądające na sfabrykowane. Ale z drugiej strony nie zawsze.

Dalsze losy piłki wykopanej w meczu z Bayernem przez Sergio RamosaDalsze losy piłki wykopanej w meczu z Bayernem przez Sergio Ramosa fot. Internet

Dalsze losy piłki wykopanej w meczu z Bayernem przez Sergio RamosaDalsze losy piłki wykopanej w meczu z Bayernem przez Sergio Ramosa fot. Internet

Nie brakuje też jednak takich, którzy uważają, że losy tej biednej futbolówki, która również miała marzenia i prawdopodobnie nie chciała wcale być wykopana przez Ramosa w przetrzeń kosmiczną, pozostają nieznane.

Dalsze losy piłki wykopanej w meczu z Bayernem przez Sergio Ramosa

ŁM

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.