Mamy 13 nowych pozycji koszykarskich

Jak świat światem, pozycji koszykarskich w NBA było sześć: rozgrywający (ang. point guard), rzucający obrońca (shooting guard), mały skrzydłowy (small forward), silny skrzydłowy (power forward), center (center) oraz nowy Michael (Kobe Bryant). Teraz gra ta została wzbogacona o kolejnych 13.

Muthu Alagappan to student Uniwersytetu Stanforda, fan koszykówki, a zarazem pracownik firmy Ayasdi, zajmującej się analizą danych. Użył on jej oprogramowania oraz wielu własnych bezsennych godzin, by przeanalizować grę 452 zawodników w poprzednim sezonie NBA. To jak grupowały się dane (np. Rajon Rondo wykazujące większe podobieństwo do forwarda Miami Heat Shane`a Battiera niż na przykład innego rozgrywacza - Tony`ego Parkera), skłoniło Alagappana do opracowania listy 13 pozycji boiskowych w koszykówce, które są dziś dużo bardziej adekwatne niż klasyczna piątka PG, SG, SF, PF, C. Te pozycje to:

1. Offensive Ball-Handler. Długo przetrzymuje piłkę, zdobywa punkty, trafia osobiste, dużo rzuca, nie wykonuje przechwytów ani bloków. Do tej kategorii łapią się Jason Terry i Tony Parker.

2. Defensive Ball-Handler. Gracz, na co łatwo wpaść, defensywny, również długo trzymający piłkę, sporo asystujący i przechwytujący, pozbawiony jednak talentów ofensywnych. Na przykład Mike Conley i Kyle Lowry.

3. Combo Ball-Handler. Wypadkowa pomiędzy obiema powyższymi, ci gracze są solidni zarówno w kategoriach defensywnych jak i ofensywnych, ale z drugiej strony w obu z nich nie imponują. Jameer Nelson i John Wall.

4. Shooting Ball-Handler. Proste, ''rzucacz'' i to dość skuteczny. Stephen Curry i Manu Ginobili kłaniają się państwu z tej szufladki.

5. Role-Playing Ball-Handler. Wciąż są ważni w boiskowym ''obrocie'' piłki, ale grają mniej minut niż wszyscy powyżsi, nie mają aż takiego wpływu na grę i używa się ich często do ściśle określonych celów. ''Ich'' czyli na przykład Arrona Afflalo i Rudy`ego Fernandeza.

6. 3-Point Rebounder. Jednocześnie ball-handlerzy, ale też i wysocy gracze z lepszymi od średnich umiejętnościami, jeśli chodzi o rzuty zatrzy punkty i zbieranie piłek. Na tej pozycji, zdaniem Alagappana grają Luol Deng i Chase Budinger.

7. Scoring Rebounder. Zbiera dużo piłek i zdecydowanie trzeba go pilnować w ataku. Na tej pozycji grają Dirk Nowitzki i LaMarcus Aldridge.

8. Paint Protector. Duzi ludzie, jakkolwiek by to nie brzmiało, urodzeni do gry w ''trumnie''. Tak jak Marcus Camby i Tyson Chandler blokują dużo rzutów, zbierają mnóstwo piłek, ale też zaliczają więcej fauli niż punktów.

9. Scoring Paint Protector. Jak ci u góry, ale dodają do tego niezłe umiejętności ofensywne. Witamy Kevin Love i Blake`a Griffina.

10. NBA 1st-Team. Wybrana grupa zawodników tak dalece powyżej reszty graczy pod każdym względem, że są grupowani razem niezależnie od swojej wagi lub wzrostu. Tak jak Kevin Durant i LeBron James.

11. NBA 2nd-Team. Nie tak dobrzy jak ci wyżej, ale wciąż naprawdę, naprawdę dobrzy gracze pokroju Rudy`ego Gaya czy Carona Butlera.

12. Role Player. Jeszcze odrobinę mniej utalentowani i nie grają tylu minut, zupełnie jak Shane Battier i Ronnie Brewer.

13. One-of-a-Kind. Ludzie, których nawet specjalistyczne oprogramowanie nie mogło przypisać do żadnej z kategorii, bo wszystkim się wymykali. Utworzono zatem specjalnie dla nich kategorię osobną - Jedyni W Swoim Rodzaju. Tutaj znajdziecie, co niespecjalnie powinno was zdziwić, na przykład Derricka Rose`a i Dwighta Howarda.

Cóż, można się śmiać z tej koncepcji. Przynajmniej dopóki człowiek nie obejrzy filmu ''Moneyball''. Albo nie przeczyta książki, choć w jej polskiej wersji potrzebne jest samozaparcie i odporność na toporne tłumaczenia.

ŁM DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.