W niedzielę olimpijska reprezentacja Korei grała sparing z reprezentacją Wybrzeża Kości Słoniowej. Mijała sobie czterdziesta minuta meczu, kibice na stadionie w Suwonie zaczynali już się przygotowywać do narzekania na bezbramkową pierwszą połowę, gdy wtem...
Cały mecz wygrała Korea 2:1. Szczęśliwy strzelec nazywa się Jung Sung-Ryeong i nie będziemy Wam go bliżej przedstawiać, bo pewnie i tak nigdy więcej o nim nie usłyszymy.