Z Czuba Watch: Kto pobije Tomasza Adamka? Kogo pobije Tomasz Adamek? I co najważniejsze - czym?

Jakiś czas temu głośno zrobiło się o ewentualnej walce Andrzeja Gołoty z Tomaszem Adamkiem. Przy tej okazji Gołota mówił, że nie bije kobiet, dzieci i Adamka, ale jeśli trzeba, to pobije Adamka, choć tylko jedną rękę ma zdrową. Dziś przyszedł czas riposty.

Co odpowiada bokser bokserowi, który go wcześniej próbował na kilka dość wymyślnych sposobów obrazić? Zajrzyjmy do "Super Expressu":

Andrzej mówił, że mnie pobije jedną ręką, a ja jego w takim razie drugą. Gołota to mój kolega i zobaczymy, co się wydarzy.

Przed takimi kolegami - strzeż nas, Panie. Ale wiadomo, serce nie sługa, pięć nie kamerdyner, bić trzeba. Tylko kogo? Może - skoro kolega Gołota nie bije kobiet, dzieci i Adamka, to trzeba się wziąć za gwiazdę Tańca z Gwiazdami, Krzysztofa "Znanego Kiedyś Jako Diablo" Włodarczyka?

Włodarczyk? Jutro wieczorem mam czas. I biję tylko jedną ręką. Bardzo lubię Krzyśka, ale wiam, jak ciężko w Polsce rozwijać się pięściarzom.

Tak więc stało się - polski boks po walce Andrzej Gołoty z Ray'em Austinem rozpoczął nowę erę - bicie jedną ręką. Wszyscy znani polscy bokserzy (wszyscy trzej...) (no, prawie wszyscy, jest jeszcze Albert Sosnowski, który póki co upiera się przy biciu dwoma rękami) są już związani z tym nowym stylem, choć na razie wszystko rozgrywa się na krajowym podwórku. Czy boks jedną ręką stanie się naszym towarem eksportowym? Czy uda nam się w ten sposób rozruszać umierający zawodowy boks? Czy w końcu któryś z polskich bokserów pobije innego polskiego boksera, zamiast tylko o tym mówić?

Zostańcie Państwo z nami.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.