Czas na Anę

Co ma wspólnego Ana Ivanović i zegarek firmy Rolex? Do tej pory - to, że żadnego z nich nie będziemy mieć. Od niedawna - reklamy. Śliczna Serbka została nową twarzą, a w zasadzie ręką Rolexa. Efekty, jak można było przewidzieć, są miłe dla oka.

Zawsze się zastanawialiśmy, co byśmy powiedzieli, gdybyśmy nagle wpadli na Anę Ivanović. Teraz pewnie zapytamy o godzinę. I może od razu dodamy, że ładniej jej bez Photoshopa.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.