Sztandarowy przykład historii od cheerleaderki do bohatera. Paula Abdul stopniowo przesuwała się w hierarchii machania pomponami i wdrapała się na samą górę jako cheerleaderka Los Angeles Lakers. Potem zaczęła karierę muzyczną i taneczną, została choreografką oraz jurorką w programie ''American Idol''. Cóż - jaki kraj taka Elżbieta Zapendowska.
Halle Berry
Kobieta Kot swoją zwinność i siedem żyć testowała w ogólniaku podskakując i pokrzykując ku chwale sportowców z Bedford High w stanie Ohio. Nie wiadomo czy jej układy choreograficzne zasługiwały bardziej na Oscara czy na Złotą Malinę, ale Berry zdobyła obydwie te nagrody już za późniejszą karierę aktorską.
Sandra Bullock
Aktorka spędziła dzieciństwo w Norymberdze, na szczęście dla amerykańskiego aktorstwa w wieku 12 lat wróciła do USA. Jak się okazuje na szczęście także dla amerykańskiego cheerleaderstwa - jego historia została wzbogacona o jedną wybitną reprezentantkę Washington-Lee High School z Virginii.
Cameron Diaz
Po ukończeniu Long Beach Polytechnic High School, w której to była jedną z pomponiar, Diaz została modelką, a po paru latach przebojem wdarła się do Hollywood i praktycznie na sam szczyt jego wzgórz. Forbes ogłosił ją w 2008 roku najlepiej opłacaną aktorką. Nieźle, biorąc pod uwagę, że statystyczna cheerleaderka ze szkoły średniej ma zdecydowanie większą szansę zostać nastoletnią matką niż kasową aktorką.
Lindsay Lohan
To, że cheerleaderki często stają się bohaterkami skandali, udowodniono dawno temu. Lindsay Lohan jednak bohaterką skandali została później, już jako hollywoodzka gwiazdka. Z pomponów, krótkich spódniczek i ''team spirit'' przesiadła się na alkohol, narkotyki i kiepskie filmy.
Eva Longoria
Longoria ''broniła'' barw teksańskiej Roy Miller High. Złośliwi zauważą, że pomimo kariery aktorskiej od cheerleaderstwa daleko nie odeszła - najczęściej jest widywana podczas kibicowania mężowi Tony'emu Parkerowi, koszykarzowi San Antonio Spurs.
Madonna
Królowa popu miała już tyle wcieleń, że jedno z najwcześniejszych, pod tytułem ''cheerleaderka University of Michigan'' nie robi żadnego wrażenia
Jessica Simpson
Jessica to klasyczna pod każdym względem amerykańska dziewucha. No może z nieco niższym niż klasyczne IQ. Na szczęście cheerleaderkom nikt w wyniki testów na inteligencję nie patrzy, w każdym razie nie patrzył w szkole średniej Richardson North Junior High School. Pompony poszły jednak odstawkę na rzecz mikrofonu, przy pomocy którego Jessica wyśpiewała wiele piosenek nieco tylko lepszych od czirliderskich ''przyśpiewek''.
Zestawienie opracowaliśmy na podstawie rankingu Manofest