Bojan Krkic i trzydziestu pięciu asystentów

Zanim młody napastnik Barcelony ustalił wynik (2:0) w meczu z Almerią, jego zespół wykonał 35 podań, by przygotować tę akcję. Zmieniają się zawodnicy i trenerzy, zmieniają się rywale, a Katalończycy nadal kochają podawać do siebie piłkę i robią to najlepiej na świecie.

Regularność, z jaką Barcelona zapomina się w podawaniu, jest niesamowita - ciężko wytłumaczyć, skąd się bierze i dlaczego przychodzą nowi zawodnicy i zaczynają grać taką właśnie piłkę - wiadomo natomiast, że kibice właśnie dlatego kochają ten klub. 30 podań i strzał na bramkę, Katalończycy po prostu tak mają...

O skali zjawiska świadczy zakładka "related" na Youtube. Filmików rejestrujących grę Barcelony jest mnóstwo, większość 30-podaniowych akcji nawet nie kończy się bramką, a jednak wciąż jest warta uwagi, wzbudza podziw. Wszystkich może nie będziemy tutaj wklejać, ale jeszcze z jeden...

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.