Kamery rejestrujące uroczystość wyłapały, wśród siedzących zaraz za rodzinami ofiar z Hillsborough piłkarzy Liverpoolu, uśmiechniętego Itandje szturchającego kolegę z zespołu. Filmik szybko obiegł internet i po jego obejrzeniu Refa Benitez powiedział Francuzowi, żeby nie przychodził na piątkowy trening. Jednocześnie bramkarza ukarano 14 dniowym zawieszeniem.
Zbulwersowani są także fani. Dominuje opinia, że Itandje okazał skandaliczny brak szacunku oraz niedojrzałość i powinien być sprzedany, albo zwolniony. Sekretarz oficjalnego klubu kibica Liverpoolu powiedział:
Być może ostatni ''występ'' Francuza w barwach Liverpoolu wyglądał tak:
Itandje powiedział potem:
Cóż, nawet jeśli The Reds zwolnią Francuza, wątpimy czy straci on pogodę ducha. Pewnie z chęcią zatańczy na pogrzebie swojej liverpoolskiej kariery.