Jak czytamy
tutaj
, mecz Polonii i Lecha oglądali również politycy (
tutaj można zobaczyć którzy
), ale przecież nie o nich chodzi w tej notce:
Spotkanie oglądało 6 tys. widzów (rekord frekwencji na Polonii), wśród nich (...) kilkanaście modelek uczestniczących w konkursie sponsorowanym przez właściciela i prezesa Polonii Józefa Wojciechowskiego. Za zwycięstwo piłkarze Polonii mieli obiecaną kolację z modelkami... Podziałało to na nich lepiej niż premia.
To się nazywa niekonwencjonalny sposób motywacji. Choć za przyjęciem konwencji o wizytach modelek na każdym stadionie, podpisujemy się wszystkimi kończynami.