Giuliano trenuje od 3 lat. Ojciec zabrał go ze sobą na siłownię i tak już zostało. 33-letni Iulian Stroe tak opisuje karierę kulturystyczną swojego dziecka:
To dobrze, że tatuś podchodzi do treningów syna z rozsądkiem. W innym wypadku pięciolatek mógłby przecież wyglądać... niezdrowo.
Giuliano już stał się gwiazdą internetu i telewizji. Na kolejnych filmikach chodzi na rękach, robi salto skacząc z kolejnych mebli w mieszkaniu. Podobno jak inne dzieci, lubi też malować i oglądać bajki w telewizji.
Sądzimy, że jako przeciętne dziecko, oglądając bajki ma ochotę skopać tyłki paru facetom . Miałby szansę, większe niż szanse przeciętnego dziecka.
Gratulujemy rodzicom wyobraźni. Już widzimy te zastępy 5-letnich dziewcząt zabiegających o względy siłacza. Już widzimy, jak będzie wyglądał za następne 5 lat. I następne. Naprawdę. Dla rekordu Guinnessa i występu we włoskiej telewizji warto było zrobić z syna potworka.