Dziwne akcje z meczu Barnsley - Manchester United

Spodziewano się meczu, jak każdy inny w Carling Cup pomiędzy Manchesterem United a drużyną z drugiej ligi. Różnica miała polegać na tym, że w bramce Czerwonych Diabłów wystąpi Tomasz Kuszczak. Ostatecznie Polak nie zagrał, ale zagrali kibice Barnsley.

Manchester United wygrał 2:0 (bramki dla Barnsley nie uznano). Przed, w trakcie i po meczu aresztowano 8 osób. Nie wiemy, czy wśród nich znaleźli się bohaterowie najlepszej akcji gospodarzy. Wiadomo, że za kratki poszli dwaj kolesie próbujący zatrzymać pociąg za pomocą własnego ciała. Kilku innych kibiców (tym razem Manchesteru) włamało się do kiosku z żywnością. Zabrawszy pieniądze i jedzenie, uznali że są kwita wobec dowcipu na Benie Fosterze. 

Niby zwykła ligowa młócka, a tyle radości. I niech ktoś powie, że kibice nie grają pierwszych skrzypiec... Kto strzelił bramki dla MU? A kogo to obchodzi!

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.