Można powiedzieć, że stacji sportowych w Polsce jest po prostu za dużo (wedle moich obliczeń - dwanaście, ale nie wykluczam, że zgubiłem się w gąszczu różnych Kanałów-Extra-Plus-Dwa-Futbol-Z-Gwiazdką-Osiem-W-Pamięci-Pomnożyć-W-Te-I-We-Wte) - więcej, niż wydarzeń sportowych, które ludzie chcą oglądać i prędzej czy później któraś z nich musiała zniknąć. Ale skoro rzeczywistość (i ludzie pracujący w telewizjach) najwyraźniej się z tym nie zgadzają, bo sportowe telewizje raczej dzielą się, pączkują i ciągle powstają nowe zamiast znikać, to może to rzeczywistość ma rację. Może faktycznie każda telewizyjna potwora znajdzie swojego amatora. Jeśli tak, to chętnie pomogę TVP Sport takowych znaleźć, w końcu gdzie jeszcze ludziom w studiu tak dobrze jak tu? Oto kilku miłośników, których stacja z pewnością mogłaby przyciągnąć nie zmieniając swojego programu i być może uciec dzięki temu spod wiszącego nad nią miecza Damoklesa/topora/innej broni białej.
Leonard Shelby
Główny bohater filmu ''Memento'' cierpiał na zanik pamięci krótkotrwałej, za sprawą którego zapominał wszystko, co wydarzyło się przed chwilą - gdzie jest, po co, dlaczego i kim są ludzie, którzy go otaczają. Nie wiem, czy Shelby był miłośnikiem europejskiej piłki ręcznej wydaniu klubowym, ale jeśli tak, z pewnością doceniłby ofertę TVP Sport: pięć powtórek meczu Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych Vive Kielce - HSV Hamburg w sześć dni plus trzy powtórki meczu rewanżowego w dwa dni.
Marty McFly
Żeby mogły następować jego kolejne ''Powroty do przyszłości'' musiał także wracać do przeszłości. Wielokrotnie, niekiedy nawet po kilka razy odwiedzając ten sam moment. Wiem wprawdzie, że Marty McFly wolał raczej jazdę na deskorolce, ale gdyby lubił także sporty zimowe - z pewnością oglądałby TVP Sport. Dlaczego? A jaka inna stacja zaoferuje mu niemal permanentny powrót do przeszłości? 21 programów o Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Vancouver, czyli prawdopodobnie trochę więcej niż stacja nadawała w trakcie igrzysk same się nie obejrzy.
Fox Mulder
Najdziwniejszy agent FBI (przynajmniej po tej stronie Paula Smeckera i na wschód od Dale'a Coopera) wolał wprawdzie Archiwum X, ale niewykluczone, że Archiwum TVP również by nie pogardził. Szczególnie, że pozwoli mu ono zająć się zagadkami niewyjaśnionymi - na przykład, kto chciałby oglądać mecz eliminacji mistrzostw świata z 1981 r między NRD i Polską. Szczególnie jeśli wziąć pod uwagę, że mecz z 1981 r. zapewne wyglądałby dziś jak z innej planety.
Jerzy Engel
MARCIN TOMALKA / Agencja Wyborcza.pl
Także dla Jerzego Engela znajdzie się w TVP Sport odpowiedni program i wbrew pozorom nie będzie to ani ''Świat według Jerzego Engela'' ani nawet ''Futbol na tak''. Jerzy Engel z pewnością jednak chętnie obejrzałby program ''Wielkie chwile polskiego futbolu''. Choć prawdopodobnie słynny szkoleniowiec zmieniłby nieco jego formułę, można bowiem podejrzewać, że za wielkie chwile polskiego futbolu Jerzy Engel uważa te, które właśnie przeżywamy.
Włodzimierz Szaranowicz
Włodzimierz Szaranowicz Włodzimierz Szaranowicz/ Agencja Wyborcza.pl
Nie wiem, czy lubi oglądać jakiekolwiek programy, szczególnie takie, w których sam nie występuje, ale z całą pewnością nikt nie zapłacze po TVP Sport bardziej niż on. W końcu kto chciałby stracić własną telewizję?
Piotr Mikołajczyk
