Polska - Islandia Z Czuba i na żywo

Niestety, remis był tylko raz, kiedy mecz zaczął się od stanu 0:0. Potem, aż do samego końca prowadzili rywale, którzy zagrali bardziej agresywnie i z większą determinacją.

1 min. 1:2. Po kapitalnym rzucie Grzegorza Tkaczyka zdobylismy pierwszą bramkę, ale Islandczycy odzyskali prowadzenie kiddy ich skrzydłowy przelobował naszegho bramkarza.

2 min. 1:3. Jak na razie Gustavsson w islandzkiej bramce odbija piłki. A może to nasi obijają Gustavssona? W każdym razie Islandczycy kontrują skutecznie...

4 min. 3:5. Po rzucie karnym Tomasza Tłuczyńskiego. Wciąż nie potrafimy przebić się przed islandzką defensywę

6 min. 3:6. I znów to samo - łatwy rzut przeciwników. Gola zdobywa Atlason, słabo bronimy.

8 min. 3:6. Wymiana nieudanych kontr. To znaczy kontrami te akcje były do momentu pierwszego podania. Sporo niedokładności po obu stronach. Gramy w przewadze po faulu na Lijewskim.

10 min. 4:6. I od razu to wykorzystujemy - świetnie Jaszka, czyli "polski Ivano Balić"!

12 min. 4:7. Ale niestety nadal szwankuje obrona - tym razem oszukał ją Gudjonsson. My odpowiadamy rzutem Jurasika. Niestety, nieskutecznym.

13 min. 5:7. No, to jest to - Bartosz Jurecki, twardo, w swoim stylu przepchnął się przez Islandzkich obronców. O to chodzi!

14 min. 6:7. A teraz wychodzi nam kontra, którą kończy Jachlewski. Oby tak dalej panowie, oby tak dalej.

16 min. 6:8. Na kole walczył Artur Siódmiak, który zderzył się w walce o piłkę z Gustavssonem

17 min. 7:8. Karol Bielecki tak, jak potrafi, po jego atomowym rzucie Gustavsson szukał piłki która zaplątała się w siatce

18 min. 7:10. Peterson trafia, a nasze rzuty znów obijają Gustavssona. Fakt, współczujemy mu, bo to nie są lekkie rzuty, ale woleolibyśmy, żeby piłka lądowąła w siatce.

20 min. 7:11. Oj fatalnie - Tłuczyński nie wykorzystał karnego. Znów ten Gustavsson. Trener Wenta bierze czas, po kolejnym golu Atlasona

22 min. 9:13. No wreszcie. Jaszka rozbija defensywę przeciwników, ale... znów nadziewamy się na kontrę, któreje nie jest w stanie zatrzymać nawet Marcin Wichary

24 min. 10:13. No może teraz! Gol "Lijka", a potem Halgrimsson wędruje na dwie minuty na ławkę.

25 min. 11:14 Jachlewski skutecznie ze skrzydła. Siły na boisku wyrównane, ale akcja Jachlewskiego tak zdenerwowała trenera Islandczyków, że wziął czas. Nie mamy nic przeciwko temu, żeby Islandczycy zdenerwowali się jeszcze bardziej.

27 min. 11:16 Czas poskutkował. Niestety. Islandczycy znów trafiają, Gustavsson znów broni (i to rzut Bieleckiego!), a potem Atlason dorzuca kolejną bramkę. Nie wygląda to dobrze.

28 min. 12:17. Możemy ponarzekać na naszą obronę, możemy na skuteczność naszych bramkarzy, ale na kole Islandczycy spisują się znakomicie. Gol Gunnarssona.

29 min. 13:18. I znów się nie udało - Petersson miedzy rękami naszych obrońców, Wichary znów nieskutecznie

29 min. 14:18 Jurecki chciał zastosować swoje firmowe zagranie, rzut z biodra, tyłem do bramki. Islandczycy złapali go wpół i powalili na ziemię. Kara na przeciwników, a potem gol Jachlewskiego

30 min. 14:19. Aj! Do końca pierwszej połowy brakowało 2 sekund, graliśmy w przewadze, ale jednak tracimy bramkę. Strasznie frajerską!

Jak na razie bliżej półfinałów są Islandczycy. Nasi muszą w drugiej części bezwarunkowo poprawić obronę. Można też mieć trochę zastrzeżeń do postawy naszych bramkarzy. Nienajlepiej jest ze skutecznością, albo to bramkarz Gustavsson zmienił się nagle w Lwa Jaszyna piłki ręcznej. Ale mamy jeszcze pół godziny, by odwrócić losy meczu.

31 min. Zaczynamy drugą połowę i zaczynamy akcję, którą siatkarzy udało się dopchnąć do tie breaka.

 

32 min. 16:19. Zdobywamy bramkę, a chwilę później szybki atak, po którym Jurasik rzuca kolejną bramkę. Zaczynamy odrabiać straty.

33 min. 16:21. I już przestajemy odrabiać, a nawet jakby wręcz przeciwnie. Dwie błyskawiczne akcje rywali i dwie bramki.

35 min. 16:21. Trwa obustronne catenaccio, co niestety satysfakcjonuje rywali, a nas niekoniecznie. Ani my, ani rywale nie potrafią teraz strzelić bramki. Szkoda tylko, że to my musimy.

37 min. 17:21. Wreszcie! Dogranie na skrzydło do Jurasika i bramka Polaka!

38 min. 18:22. Rywale gubią piłkę w ataku, błyskawiczna kontra i genialna akcja Grzegorza Tkaczyka. Chociaż kiedy piłka turlała się do siatki - mieliśmy palpitację. Ale rywale natychmiast odpowiadają celnym rzutem z siódmego metra pieczołowicie ignorowanego przez naszych obrońców rywala.

39 min. 19:22. Jest!!! Bramka Jureckiego i znów zmniejszamy stratę do trzech bramek.

41 min. 19:23. I kolejny nieskuteczny atak Polaków. I kolejna odpowiedź Islandczyków. I po dograniu na koło kolejny gol - w ósmej sekundzie akcji. Nasza bramka byłaby lepiej zabezpieczona, gdybyśmy zamiast strety obronnej postawili szwajcarski ser.

42 min. 21:23. Trafia Jurecki, a potem Grzegorz Tkaczyk świetnie przebija się przez obronę rywali i już tylko dwie bramki straty.

43 min. 22:23. Rywale gubią piłkę w ataku i szybki atak Polaków. Podanie do Jachlewskiego na skrzydło i gol!!! Już tylko jedna bramka straty - jeszcze będzie się działo.

44 min. 22:24. Ale Islandczycy przebijają się przez naszą obronę. Niesygnalizowany rzut i rywale znów odskakują.

45 min. 23:24. Wreszcie Polacy zaczęli bronić. Islandczycy po raz kolejny gubią piłke, szybka kontra po której Jachlewski jest sam na sam z bramkarzem. Pewnie rzuca!

47 min. 23:25. Świetnie broni Szmal, mamyu piłkę i szansę na pierwszy remis od stanu 0:0. Ale Gustavsson broni rzut Bieleckiego, a Steffanson rzuca sobie z dziesiętego metra jak chce.

48 min. 24:26. Lijewski sam sobie sterem, żeglarzem i zawodnikiem, który znalazł lukę w strefie obronnej rywali i rzucił pewnie w krótki róg. Ale rywale rzucają po swojemu - z dystansu, bez zainteresowania ze strony naszych obrońców. Gdzie jest ser?

49 min. 24:27. Kolejny gol Islandczyków. Opisalibyśmy go, ale jeśli czytacie naszą relację, to doskonale wiecie jak padł. Już nawet Bogdan Wenta dopytuje się, gdzie w okolicy jest jakiś spożywczy. A my nie możemy skończyć akcji.

51 min. 24:27. Tkaczyk fauluje Steffansona i zostaje wyrzucony na dwie minuty. Ale rywale gubia piłkę w ataku. Szmal błyskawicznie do Jurasika, ten rzuca w dość ekwilibrystycznej pozycji. Trafia, ale sędzia nie uznaje bramki. Naszym zdaniem niesłusznie.

52 min. 25:27. Karny dla rywali. Ale Szmal świetnie broni! Nasza akcja, dogranie do Jurasika i gol!

54 min. 26:27! Jaszka z dziewiątego metra - celnie! Teraz trzeba przejąć piłkę!

55 min. 26:28. Niestety, rzut karny dla rywali. Steffanson nie daje szans Szmalowi. A Polacy znów nie kończą ataku. Dogranie do Jachlewskiego na skrzydło, ale jego rzut kapitalnie broni Gustavsson.

56 min. 27:29. Dogranie do Gudjonsona na koło, ten odwraca się między naszymi obrońcami i rzuca. Celnie. I jeszcze w ataku gubimy piłkę, na szczęście Grzegorz Tkaczyk błyskawicznie ją odzyskuje, wbiega między obrońców i rzuca. Cały czas dwie bramki straty.

57 min. 27:30. Niestety, rywale dogrywają na skrzydło do Sigurdssona, a ten pewnie pokonuje Szmala. Trzy i pół minuty do końca, trzy bramki przewagi rywali. Polacy kompletnie sobie z ich catenaccio nie radzą.

58 min. 27:30. Tkaczyk z dziewiątego metra i broni Gustavsson! Ależ niesamowicie dzisiaj broni!

59 min. 28:30! Jest! Jurecki z biodra między obrońcami - celnie! Teraz musimy odzyskać piłkę.

60 min. 28:31. Ale nie odzyskujemy. Kolejny gol rywali i będzie już bardzo ciężko.

60 min. 29:31! Jeszcze Tłuczyński z rzutu karnego - skutecznie! Ale do końca 40 sekund.

60 min. 30:32! Niestety! Na dziesięć sekund przed końcem rywale rzucają nam jeszcze ostatnią bramkę! Koniec meczu!

Nie udało się. Podobnie jak siatkarze, piłkarze ręczni gonili, ale nie dogonili. Po fatalnej pierwszej połowie w drugiej mecz się wyrównał, ale to nie wystarczyło. Rywale bronili twardo, a piłkarze Bogdana Wenty, niestety, miękko. Cóż, dziękujemy bardzo i zapraszamy na relację z dwunastego dnia igrzysk w Pekinie .

Copyright © Agora SA