Czy mięśnie naprawdę są piękne? Top 10 sportsmenek, które zjadły tysiąc kotletów

Kampania WTA Strong is Beautiful przekonuje, że w mięśniach tkwi piękno. Tenisistki mają więcej siły, niż przeciętna księgowa, czy nauczycielka, a kobieca federacja tenisistek już drugi raz przekonuje, że warto zachwycać się wybujałymi bicepsami, tricepsami i czworogłowymi. Obie kampanie bardzo nam się podobają, ale nam nie trzeba dwa razy powtarzać, a jeśli powtarzają, robimy się podejrzliwi. Przedstawiamy więc wam do oceny zestaw 10 sportsmenek (w tym tenisistek), które mogłyby zainspirować Juliana Tuwima do napisania drugiej Lokomotywy. Oceńcie sami, czy siła jest piękna.

Swietłana Kuzniecowa

Rosyjski niszczyciel - kobieta, której udo z powodzeniem konkuruje z udem Roberto Carlosa. Jedna z najlepszych tenisistek w historii - spośród tych, które nigdy nie były numerem 1 na świecie.

Marit Bjoergen

Największa rywalka Justyny Kowalczyk jest narciarką, której na trasie narciarskiej pomagają nie tylko leki na astmę, ale również potężny kaloryfer na brzuchu i jeszcze potężniejsze bicepsy.

Veronica Campbell-Brown

Dwukrotna złota medalistka olimpijska na 200 metrów (z Aten i Pekinu) dysponuje mięśniami pośladków, które pewnie dałoby się zobaczyć z kosmosu, gdyby nie przemieszczały się tak szybko.

Phaidra Knight

Była reprezentantka USA w rugby, wciąż biegająca za jajkiem po różnych półamatorskich i amatorskich boiskach w Stanach. W czasie wolnym od treningów i biegania udziela się w telewizji jako ekspert. Jest też modelką.

Samantha Stosur

Najpotężniejsze ręce kobiecego tenisa. Rakieta w jej dłoniach wygląda jak siekiera w dłoniach drwala, a podcięte piłki wyglądają, jak walące się na ziemię topole.

Hanna Gabriel

Mistrzyni Świata organizacji WBO wagi junior średniej uważana jest za jedną z najlepszych bokserek naszych czasów, a przy okazji jedną z najpiękniejszych. Fantazje na temat spotkania jej w nocy, w pojedynkę zostawiamy jednak chętnym.

Dana Torres

Jedna z najstarszych, wciąż aktywnych pływaczek na świecie. Planuje wystartować na igrzyskach w Londynie. Będzie wtedy miała 45 lat. Chyba wiemy, czemu zawdzięcza wysoką formę w takim wieku. Do sylwetek enerdowskich pływaczek jej daleko, ale do wagonu pełnego atletów się nadaje.

Brandi Chastain

Kolejna 40-latka wciąż uprawiająca swoją dyscypliną. Piłkarka California Storm i była reprezentantka USA zawsze słynęła z brzucha twardszego od słupka, regularnie go eksponując w ramach pomeczowych i pobramkowych cieszynek. Maciej Iwański mógłby się od weteranki sporo nauczyć.

Tamika Catchings

Dwukrotna złota medalistka olimpijska jest gwiazdą WNBA, a swego czasu również gwiazdą Lotosu Gdynia. To jedna z najbardziej atletycznych koszykarek, jakie dzisiaj biegają po parkietach. Nie jest to postura Dwighta Howarda, ale już z Krzysiem Szubargą mogłaby powalczyć.

Serena Williams

Absolutne ekstremum i obiekt westchnień tych wszystkich mężczyzn, którzy za tego typu urodą najbardziej przepadają. Przepadają też inne bohaterki tej listy w czeluściach muskułów Sereny.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.