Czwartkowy mecz, podobnie jak mecze reprezentacji z Argentyną i Francją, był towarzyski. Ale powiedzcie, ilu graczy Albicelestes spośród tych, którzy wystąpią w Warszawie, znacie z boisk piłkarskich? Trzech? Czterech? Żaden nie jest aktualnym Mistrzem Niemiec. A Borussia przywozi pięknych dwudziestoletnich Bundesligi, w tym również to, co w naszej reprezentacji najlepsze (Lewandowski, Błaszczykowski, Piszczek).
Bilety na mecz w Poznaniu kosztowały 15 i 10 złotych. Od wtorku już ich nie ma.
Powiecie: eee, polska liga koszykarska nie jest tak ekscytująca, finały poziomem odstają bataliom w Rosji czy Europie Zachodniej, nie mówiąc o NBA. No i co kadra to kadra.
To prawda - kadra to nie jest. Ale finałowe mecze pomiędzy Prokomem Gdynia a Turowem Zgorzelec są niesamowicie ekscytujące, zacięte (Turów wygrywa 3:2). Kolejne spotkanie jutro, w Zgorzelcu, można obejrzeć za 25 złotych. Małe zainteresowanie, więc niska cena? Na tegoroczne mecze pierwszej rundy playoffs pomiędzy Orlando Magic - Atlanta Hawks można było wejść za 12 dolarów, czyli coś koło 30 złotych.
Chcecie reprezentacji? Macie reprezentację. I nie na poligonie doświadczalnym, a w boju o punkty i z przeciwnikiem, który wygrał ostatnie igrzyska olimpijskie. Emocje i atmosfera w łódzkiej Atlas Arenie, jak to zwykle bywało na meczach siatkarskiej reprezentacji. Wprawdzie nie zagra Marcin Możdżonek, ale czym jest nieobecność Możdżonka przy nieobecności Messiego, Teveza czy Di Marii.
Najtańsze bilety na mecze Polska - USA kosztują 50 złotych. Termin: 27, 28 maja.
Wielbiciele kopniaków piszczelą Mariusza Pudzianowskiego i piosenek jego brata zacierają ręce, ale tak naprawdę wszyscy fani męskiej walki prędzej zobaczą ją podczas gali w Ergo Arenie, niż na boisku w Warszawie czy Gdańsku. Konfrontacja Sztuk Walki w najbliższą sobotę. Bilety kosztują od 40 złotych wzwyż - nawet biednego prezesa PZPN będzie na takie stać. A po walce będzie mógł uskuteczniać swoje innowacje na temat dowcipów bokserskich. Hahaha.
Franciszek Smuda podczas meczów z Argentyną i Francją będzie żmudnie łowił kolejnych kandydatów na Euro 2012. Robi to już od półtora roku, a efekty nie są zbyt spektakularne. W Opolu natomiast 25 i 26 czerwca zostaną rozegrane Mistrzostwa Europy w łowieniu na spławik. Dwudniowe wędkowanie jest z pewnością bardziej interesujące niż dwuletnie łapanie. Rekreacyjnie, za darmo i z pewnością smaczniej, niż w wydaniu pezetpeenowskim. Spławik Grzegorza Laty faktycznie zadziałał. Z meczów kadry czujemy się spławieni.